Korpus Obrony Pogranicza

[Arkadiusz II Filip]

Korpus Obrony Pogranicza

Korpus Obrony Pogranicza wyłapuje nielegalnych emigrantów i imigrantów, a także przemytników. Ponadto uświadamia Lud Szlachecki, że z raju się nie ucieka. Działa na przejściach granicznych, ale także w portach, na lotniskach i w miastach. Na granicy wschodniej głównym zadaniem strażników pozostaje zwalczanie napadów Dzikich, których intensywność jest mniejsza po wybudowani Linii Kazimierza.

Liczba przejść granicznych na granicy wschodniej wynosi jedno, na granicy zachodniej dwa, zaś na granicy z Austro-Węgrami trzy. Oprócz tego przejścia graniczne znajdują się w każdym porcie morskim i lotniczym.

Rozmieszczenie Korpusu Obrony Pogranicza KSL

KOP rozmieszczony jest na całej długości granicy kontynentalnego ZSKHiW (ochroną granicy na terenie Żuław Rzeżuszych i Aralii zajmują się jednostki miejscowych garnizonów). Znakiem rozpoznawczym pograniczników jest barwa fioletowa.

Dowództwo KOP (600 żołnierzy)

Jednostka pełniąca funkcję koordynacyjne oraz pomocnicze względem trzech brygad. Na jej czele stoi dowódca całego Korpusu, którym obecnie jest pułkownik Auror Kopf.

Brygada KOP 'Wschód' (5900 żołnierzy)

To największe zgrupowanie KOP. Żołnierze ci rozmieszczeni są wzdłuż granicy z Dzikimi Stepami: 1200 pełni wartę w posterunkach na terenie Guberni Weerlandzkiej, a 4500 w Hirschbergii. Oprócz tego dwustu pograniczników kontroluje ruch graniczny na stołecznym lotnisku noszącym imię Wielkiego Sternika i Premiera Tysiąclecia. Obecnym dowódcą jest pułkownik Stiepan Pinoczet.

Brygada KOP 'Południe' (3900 żołnierzy)

Odpowiada przede wszystkim za granicę z Austro-Węgrami. Do niedawna nie miał nic do roboty, więc jest słabiej wyposażony i wyszkolony od Kontyngentu Wschodniego. Żołnierze ci sprawują także nadzór nad lotniskiem w Laszkbergu. Obecnie jednostką dowodzi podpułkownik Mosze Hawelbaum.

Brygada KOP 'Zachód' (5000 żołnierzy)

Kontroluje granicę z ziemiami niczyimi. W praktyce jego żołnierze głównie piją, zaś z dawnej Pięciopolski do ZSKHiW rocznie przedostaje się około 200 000 nielegalnych imigrantów (oficjalny komentarz Komisariatu to: i co z tego?). W DKOP 'Zachód' służą przede wszystkim oficerowie, którym brakuje kilku lat do emerytury. Obecnie oddziałami dowodzi podpułkownik Zatwardos Macierewicz-Smoleński.

Łącznie w Korpusie służy 15 800 żołnierzy

[Arkadiusz II Filip]

Warto nadmienić, że w trakcie objazdu wizytuję także posterunki graniczne. Są one rozłożone średnio co 20 kilometrów. W jednej jednostce stacjonuje od 10 do 80 żołnierzy. Zajmują się oni głównie kontrolą graniczną oraz ochroną przed Dzikimi i innymi bandami. Szczególnie doceniłem prace Wojskowego Posterunku Straży Granicznej nr 16 w Grossheineken (Bździszewo, była granica austriacka). Łącznie wizytując pograniczników wręczyłem 600 wyróżnień.

[Mistrz Budzimir VII]

Bardzo nieładny znak. Ten róż, biały kwadrat... jejku nie można było mnie poprosić bym zrobił?

[Arkadiusz II Filip]

Jeżeli innym się też nie spodoba to wywiesimy co innego. Zresztą znak będzie przede wszystkim na FAQ i na Linii Kazimierza, gdy już będzie gotowa.

[Mistrz Budzimir VII]

Po co komu jakiś znak na FAQ?

[Arkadiusz II Filip]

Dla urozmaicenia. Ewentualnie gdzieś w liście powitalnym czy co, aby była jakaś żywa granica.

[Mistrz Budzimir VII]

List powitalny, FAQ i tak odstrasza wielkością.

O proszę, im prościej tym większy realizm i lepiej:

[Arkadiusz II Filip]

Proponuję podzielić Kontyngent Aralski- połowa trafi do Wschodniego, zaś reszta do Południowego. Myślę, że Flota zapewni transport naszym tankowcem.

[Arkadiusz II Filip]

W najbliższym czasie planuję zmienić nazwę Straży Granicznej na Korpus Obrony Pogranicza. Proponuję także, by dowództwo nad nim objął tow. gen. Makłow.

[Ametyst]

W ostatnich dniach nastąpiły drobne zmiany w strukturze Korpusu. Utworzenie samodzielnego garnizonu na Żuławach wiązało się z likwidacją tamtejszych oddziałów pogranicznych, które wchodziły w skład Dywizji "Wschód". Ich zadania przejęły 6. BP i 3. PR. Wzorem innych armii i garnizonu utworzyłem oficjalnie dowództwo KOP z siedzibą w stolicy. Taka lokalizacja pozwoli na lepszą koordynację działań jednostek pogranicznych na terenie właściwego ZSKHiW kontynentalnego. Jego [dowództwa, nie ZSKHiW kontynentalnego] personel tworzy czterystu żołnierzy, oficerów i specjalistów.

Skutkiem opisanej wyżej reformy były zmiany kadrowe. W ich efekcie liczebność Korpusu zwiększyła się o sto osób.

[Ametyst]

Jakiś czas temu w drodze wyjątku wydałem zgodę na przemarsz oddziału armii austro-węgierskiej przez nasze terytorium w celu dotarcia do terenów zajmowanych przez Dzikie Ordy. Szczegółowe informacje na temat tych działań, prowadzonych w ścisłym porozumieniem z dowództwem "Samoobrony", znajdują się tutaj:

https://forum.austro-wegry.org/viewtopic.php?f=98&t=859&start=10